Policjant z Kotlina zauważył jadący w stronę Racendowa samochód marki Volkswagen Golf. Jego uwagę zwróciły... niedomknięte drzwi samochodu od strony kierowcy. Funkcjonariusz, chcąc poinformować o fakcie niedomknięcia drzwi kierowcę pojazdu, wyprzedził go i dał sygnał do zatrzymania. Okazało się, że kierowca miał 3,9 promila alkoholu w organizmie.  


23 marca, w samo południe, dzielnicowy z Zespołu Dzielnicowych zauważył jadący w stronę Racendowa samochód marki Volkswagen Golf. - Uwagę policjanta zwróciły niedomknięte drzwi samochodu od strony kierowcy. Funkcjonariusz, chcąc poinformować o fakcie niedomknięcia drzwi kierowcę pojazdu, wyprzedził go i dał sygnał do zatrzymania. Gdy podszedł do unieruchomionego auta, zauważył brak klamki w drzwiach - mówi młodszy aspirant  Agnieszka Zaworska.

Kolejnym brakiem jaki ujawnił dzielnicowy, był brak dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami mechanicznymi przez siedzącego za kierownicą mężczyznę. Był nim 42-letni mieszkaniec gminy Kotlin. - Jak się okazało, 42-latek wsiadając za kierownicę zapomniał o jeszcze jednym – trzeźwości. Bełkotliwa mowa mężczyzny wskazywała na to, że jest on pod wpływem alkoholu. Jednak wynik, jaki wskazało urządzenie do pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu, zaskoczył nawet doświadczonego dzielnicowego. Okazało się, że kierował on swoim autem mając 3,9 promila alkoholu w organizmie - dodaje. 

Zatrzymany kierujący za popełnione przestępstwo poniesie konsekwencje przed sądem. Za popełnienie przestępstwa prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości z art. 178a § 1 Kodeksu karnego, ustawa przewiduje karę grzywny, karę ograniczenia wolności lub karę pozbawienia wolności do lat 2, a ponadto wobec sprawcy takiego przestępstwa sąd ma obowiązek orzec zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie niższej niż 5 000 zł, kara za popełnienie wskazanego przestępstwa jest więc niewątpliwie dla jego sprawcy dotkliwa.

źródło: KPP Jarocin, fot.policja.pl