Zamiast pikiet, strajków i demonstracji wybierają kawiarnie, kluby, instytucje kultury czy szkoły. Siadają i piszą dziesiątki, a nawet setki listów do prezydentów, ambasadorów, dyrektorów więzień. Stają w obronie ludzi, którzy są prześladowani, bezpodstawnie więzieni, a ich podstawowe prawa łamane. Mowa o maratonie pisania listów Amnesty International.


Maraton pisania listów w II Liceum Ogólnokształcącym w Ostrowie Wielkopolskim odbywa się po raz drugi. Związany jest z obchodami Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka przypadającego na 10 grudnia. Uczniowie listy będą pisać do jutra i mają w planie pobić zeszłoroczny rekord. Wtedy udało im się przygotować 421 listów w obronie więźniów politycznych z całego świata.

W każdym własnoręcznie napisanym liście zawarty jest apel w obronie jednej, konkretnej osoby. Ludzi, którzy są szykanowani za wyrażanie swoich poglądów, praktykowanie religii czy działania w obronie drugiego człowieka są dziesiątki, a nawet setki. W cywilizowanym świecie nadal są kraje, w których nie respektuje się praw człowieka. To m.in. Korea Południowa, Afryka czy Chiny.

Organizatorem maratonu pisania listów na całym świecie jest pozarządowa organizacja Amnesty International. Więcej na ten temat w dzisiejszych "Wydarzeniach" telewizji Proart.