Przez dwa miesiące kryta pływalnia „Delfin” przy Zespole Szkół Technicznych w Ostrowie Wielkopolskim była zamknięta. Przerwa technologiczna pozwoliła na wykonanie niezbędnych remontów oraz wymianę zawartości filtrów – na co potrzebne było aż osiem ton specjalnego piasku. Inwestycja była konieczna ze względu na wyśrubowane normy sanitarne.


W trakcie roku szkolnego basen przy Zespole Szkół Technicznych w Ostrowie Wielkopolskim tętni życiem od rana do wieczora. W godzinach przedpołudniowych korzysta z niego młodzież szkolna, przedszkolaki oraz uczniowie klas 1-3. Po południu obiekt jest ogólnodostępny. Stałymi bywalcami są pływacy z Klubu Maratończyk oraz dzieci, które korzystają z kąpieli w ramach refundacji ze środków unijnych. Jednak na czas wakacji, kiedy korzystających jest mniej, pływalnia zostaje zamknięta, a obiekt przechodzi modernizację.

- W tym roku robiliśmy dość znaczny remont. Wymieniliśmy wkłady w filtrach, to jest 8 ton specjalnego piasku filtrującego. Zrobiliśmy nową instalację brodzików. Woda w brodzikach podlega cały czas wymianie i jest uzupełniana dodatkową ilością chloru po to, żeby zabić wszelkie bakterie. Cała ta instalacja kosztowała ok. 30 tys. To daje pewność, że woda będzie spełniała nowe warunki, które narzuciło Ministerstwo Zdrowia. Od czerwca 2016 r. wszystkie baseny muszą spełniać bardzo wyśrubowane normy – wyjaśnia Eugeniusz Namysł, dyrektor ZST w Ostrowie Wielkopolskim.

Filtry zostały zainstalowane sześć lat temu. Wykonane z tworzywa sztucznego zbiorniki zostały wówczas wypełnione piaskiem o określonych wymiarach: drobny, średni i grubszy. To pierwsza wymiana zawartości filtrów. Inwestycja była konieczna ze względu na wyśrubowane normy sanitarne. Fundusze na ten cel przeznaczył Powiat Ostrowski.

Obecnie niecka basenowa jest stopniowo napełniana wodą, co może potrwać nawet kilka dni. Od 1 września „Delfin” znów będzie otwarty. Jednak zanim na pływalnie powrócą dzieci i młodzież woda będzie musiała zostać zbadana przez służby sanitarne.

Źródło: Powiat Ostrowski