Prezentacje, wykłady, prelekcje, spacery, wycieczki, ale przede wszystkim wymiana doświadczeń - wczoraj zakończył się V ogólnopolski zlot miłośników bocianów. Tradycyjnie już gospodarzem imprezy była słynąca z pary boćków: Przygody i Dziedzica, gmina Przygodzice. Relacja Tomek Wojciechowski.
Choć w jednym z najsławniejszych bocianich gniazd na świecie w ten weekend było raczej pusto, sporo działo się poza nim. Miniony weekend upłynął w Przygodzicach pod hasłem "Blisko bocianów" a to wszystko za sprawą V Ogólnopolskiego Zlotu „bocianolubów”. Przygoda i Dziedzic – parka boćków to nie jedyne atrakcje, które przyciągnęły uczestników zjazdu.
Jak na rangę zlotu przystało, do Przygodzic zjechali miłośnicy bocianów i szeroko pojmowanej przyrody z całego kraju.
Pierwszy dzień zlotu bocianolubów rozpoczął się uroczystą inauguracją. Następnie uczestnicy wzięli udział w spacerze krajoznawczym po Przygodzicach. Była okazja do obserwacji słynnego gniazda, gdzie na stałe zadomowiły się Przygoda i Dziedzic. Później organizatorzy zadbali o garść mocnych wrażeń. Różne techniki wspinaczkowe zaprezentowali profesjonaliści z Ostrzeszowa. Przy okazji uczestnicy zlotu dowiedzieli się, jak bezpiecznie sprowadzić bociana z wysokiego drzewa na ziemię.
Kolejnym punktem zlotu były wykłady i prelekcje poświęcone bocianom i przyrodzie. Dla uczestników była to przede wszystkim wymiana doświadczeń oraz możliwość zdobywania wiedzy.
Przypomnijmy, że w tym roku Przygoda i Dziedzic straciły potomstwo wskutek intensywnych opadów. Dla internautów i przyrodników to jednak nowe doświadczenie.
Spotkanie w ramach V zlotu bocianolubów było okazją do oficjalnego pożegnania boćków z Południowej Wielkopolski. Wielkimi krokami zbliża się jesień. Według Pawła Dolaty odlot Przygody i Dziedzica do ciepłych krajów to kwestia kilku tygodni. Dzięki obrączkowaniu doskonale wiemy, gdzie bociany przeczekują polską zimę. W tym sezonie zaobrączkowano ponad 150 tych ptaków.
Uczestnicy V zlotu przez cały czas mieli dostęp do profesjonalnej literatury. Promowano również lokalne przysmaki w tym popularny chleb „Baryczok”. Specjalnie na tę okazję przygotowano również ręcznie robione kubki z boćkami w roli głównej. Organizatorami spotkania bocianolubów byli Południowowielkopolska Grupa OTOP oraz Gminny Ośrodek Kultury w Przygodzicach.
więcej na stronie:
http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewtopic.php?id=477&p=3