W Ostrowie Wielkopolskim wzrośnie podatek od nieruchomości. Nowe stawki obowiązywać będą od przyszłego roku. Ceny pójdą w górę o kilka groszy bo podwyżka dotyczy jedynie rewaloryzacji. Decyzja zapadła na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego. Było to pierwsze powakacyjne posiedzenie, podczas którego nie obeszło się bez dyskusji także nad wysokością stawek od nieruchomości.


Dyskusję nad określeniem wysokości stawek podatku od nieruchomości wywołał Alojzy Motylewski. Radny złożył wniosek by pozostawić je bez zmian.


Stawki podatku od nieruchomości są waloryzowane o wskaźnik inflacji, który wynosi dziś cztery dziesiąte procent, zatem nie ma mowy o podwyżce mówił prezydent Ostrowa Jarosław Urbaniak.


Argument Jarosława Urbaniak przypadł do gustu radnemu Alojzemu Motylewskiemu, który natychmiast odwrócił kierunek dowodzenia.


Do dyskusji włącza się radny Przemysław Krysztofiak, który wytyka Motylewskiemu, że ten za prezydentury Radosława Torzyńskiego głosował za wyższymi podatkami.


Wniosek Alojzego Motylewskiego by nie podnosić podatku od nieruchomości w głosowaniu przepadł, za głosowało trzech radnych, przeciw byli pozostali rajcy. Wojciech Matuszczak rzucił rękawice przyszłym kandydatom na prezydenta i zaproponował by ci pochylili się nad zmianami w systemie podatkowym.


Po podwyżce podatku o stopień inflacji do budżetu miasta wpłynie o 100 tysięcy złotych więcej.


Ostatecznie za wyższym podatkiem od nieruchomości w 2015 roku głosowało 22 radnych. 2 było przeciwko, jeden wstrzymał się od głosu, pozostali radni głosowali za.